Kuba to kraj pełen kolorów, rytmów i niesamowitych krajobrazów. Choć wielu turystów kieruje swoje kroki do znanych miejsc, takich jak Hawana, Viñales, Trinidad czy Varadero, prawdziwe skarby tej wyspy często pozostają w cieniu. W naszym najnowszym wpisie odkrywamy 5 ukrytych perełek Kuby, które zasługują na Twoją uwagę! Zapraszamy na wspólną podróż, którą zaczniemy od Baracoa – malowniczej miejscowości otoczonej górami i niezwykłym ekosystemem, gdzie poznasz unikalną historię oraz lokalne smaki. Następnie przeniesiemy się na Cayo Coco – jedną z najpiękniejszych kubańskich wysp, znaną z zachwycających plaż i egzotycznej fauny. Kolejnym przystankiem będzie Cayo Saetía, raj dla miłośników przyrody, oferujący niepowtarzalne widoki i bliskość dzikich zwierząt. Na trasie nie zabraknie również Santiago de Cuba, kulturalnej stolicy wyspy, gdzie tradycje muzyczne i taneczne przeplatają się z fascynującą historią. Ostatnim miejscem naszej podróży będzie Camagüey – miasto słynące z krętych uliczek i pięknych kolonialnych budynków.
Jeżeli marzysz o odkryciu wyjątkowych zakątków Kuby, które zachwycą Cię swoją autentycznością, ten artykuł jest dla Ciebie! Przekonaj się, dlaczego warto wybrać się poza utarte szlaki i poznać te mniej znane, ale nie mniej piękne miejsca. Czy jesteś gotowy na tę ekscytującą podróż? Czytaj dalej!
1. Baracoa – ukryta perła Kuby, o której zapewne mało słyszał@ś.
Jeśli marzysz o prawdziwej Kubie – dzikiej, zielonej i nie tak turystycznej – Baracoa powinna znaleźć się na Twojej liście. To najstarsze miasteczko Kuby, założone w 1511 roku, leży na samym wschodzie wyspy, ukryte między górami a Oceanem Atlantyckim. Przez lata odizolowane, dziś pozostaje jednym z najbardziej autentycznych miejsc na Kubie. Zero wielkich hoteli, zero tłumów – tylko natura, historia i kubańska gościnność.
Góry i dżungle: To tu znajdziesz Park Narodowy Aleksandra Humboldta – tropikalne lasy deszczowe, wodospady i trasy trekkingowe, które zapierają dech.
Kuchnia inna niż na całej Kubie: Miejscowi gotują z kokosa, kakao i przypraw – koniecznie spróbuj cucurucho (konfitura z kokosa zawijana w liście palmowe)!
Rzeka Yumuri i rejs łódką po jej kanionie – spokojne, magiczne miejsce, gdzie czas zwalnia.
Dziewicze plaże – Playa Maguana, czy Playa Duaba to raj bez tłumów.Baracoa nie jest łatwo dostępna – trzeba trochę pokombinować z transportem – ale może właśnie dlatego wciąż pozostaje dziką i nieskażoną perłą Kuby. Jeśli szukasz czegoś więcej niż typowe all inclusive – Baracoa da Ci Kubę, której nie zapomnisz.
2. Cayo Coco – raj na Kubie, który często zostaje pominięty… a szkoda!
Wiele osób, planując podróż na Kubę, skupia się na Hawanie, Viñales czy Trinidadzie – i słusznie, bo te miejsca są magiczne. Ale jeśli po intensywnym zwiedzaniu marzysz o totalnym relaksie w rajskich warunkach… Cayo Coco to strzał w dziesiątkę. To wyspa połączona z lądem groblą, znana z białego piasku, turkusowej wody i luksusowych hoteli all inclusive, które oferują wszystko, czego potrzeba do pełnego resetu. Co ważne – mimo ekskluzywnego charakteru, Cayo Coco nadal ma klimat karaibskiego spokoju, bez tłoku i hałasu.
Dlaczego na wypoczynek wybrać Cayo Coco?
Idealne zakończenie kubańskiej przygody: po dniach pełnych wrażeń – kolonialnych miasteczek, muzyki i trekkingów – Cayo Coco pozwala złapać oddech.
Plaże jak z pocztówek: Playa Flamenco, czy Playa Prohibida to miejsca, w których naprawdę można poczuć, że jesteś na końcu świata.
Cisza i luksus: to idealne miejsce na 2–3 dni błogiego nicnierobienia – z koktajlem w ręce i szumem fal w tle.Cayo Coco pokaże Ci inny obraz Kuby, tej luksusowej i premium, czyli to doskonały kontrapunkt do reszty podróży. A po całym zwiedzaniu… czasem po prostu warto się zatrzymać i odpocząć.
3. Cayo Saetía – safari na Kubie? Tak, to możliwe!
Cayo Saetía to jedno z najbardziej zaskakujących miejsc na Kubie – egzotyczna wyspa, gdzie plażowanie spotyka się z… dziką przygodą w stylu afrykańskim. Położona na wschodzie kraju, u wejścia do Zatoki Nipe, wyspa została „stworzona” z półwyspu – oddzielono ją kanałem, by kiedyś mogła służyć jako ekskluzywny ośrodek wypoczynkowy dla partyjnych elit. Dziś jest otwarta dla turystów, ale nadal kryje aurę tajemnicy i… niezwykłej przyrody.
Co czyni ją wyjątkową?
Safari bez wyjeżdżania z Karaibów – po wyspie poruszają się dziko żyjące zwierzęta sprowadzone z różnych części świata: zebry, bawoły, strusie, antylopy, gazele, a nawet… żyrafa.
Zamiast polowań – aparaty – dawniej organizowano tu łowieckie safari, dziś turyści polują tylko na najlepsze ujęcia.
Dziewicze plaże – bielutki piasek i krystaliczna woda tworzą idealne warunki do wypoczynku i kąpieli słonecznych.
Nurkowanie i snorkeling – rafy koralowe i podwodna fauna zachwycają swoją różnorodnością.
Cayo Saetía to idealne miejsce, jeśli szukasz na Kubie czegoś absolutnie innego − połączenia natury, relaksu i lekkiej nutki egzotyki.
4. Santiago de Cuba – serce, dusza i rytm Kuby.
Jeśli chcesz poczuć najbardziej autentyczny i gorący klimat wyspy, Santiago de Cuba jest miejscem, które po prostu musisz zobaczyć. To drugie co do wielkości miasto Kuby, ale dla wielu – pierwsze pod względem emocji, muzyki i historii. Położone między górami Sierra Maestra a Morzem Karaibskim, Santiago ma w sobie coś wyjątkowego – jest bardziej afrykańskie i bardziej energetyczne niż reszta wyspy.
Dlaczego trzeba pojechać do Santiago de Cuba?
Kolebka muzyki kubańskiej – to stąd wywodzi się son, trova i afrokubańskie rytmy. Każdy wieczór to uczta dźwięków: od ulicznych bębnów po klimatyczne kluby jak Casa de la Trova.
Miasto historii i rewolucji – tu rozpoczęła się rewolucja, tu znajduje się forteca El Morro, a także groby José Martíego i Fidela Castro.
Kultura afrokubańska – Santiago to duchowe centrum santerii i miejsce silnie związane z tradycjami afrokarabskimi.
Fiesta jak nigdzie indziej – w lipcu odbywa się tu słynny karnawał Santiago – najbardziej barwny i dziki na całej Kubie.
5.Camagüey – miasto labiryntów, sztuki i kolonialnego uroku.
W samym sercu Kuby, z dala od plaż i tłumów, leży Camagüey – jedno z najbardziej niedocenianych, a zarazem najbardziej fascynujących miast na wyspie. To miejsce z duszą, pełne krętych uliczek, kolorowych domów i ukrytych placów, które sprawiają, że czujesz się jak w kolonialnym labiryncie. Ale to nie przypadek – miasto zostało tak zaprojektowane, by zmylić piratów, którzy kiedyś regularnie je napadali!
Dlaczego warto odwiedzić Camagüey?
Unikalna architektura – miasto wpisane na listę UNESCO; spacerując po nim, można poczuć się jak w innej epoce.
Labirynt ulic – to nie żart – tu naprawdę łatwo się zgubić (i o to chodzi!). Ale w tym chaosie kryje się urok i mnóstwo niespodzianek.
Miasto sztuki i teatru – działa tu słynny Balet de Camagüey, a liczne galerie i murale pokazują artystyczną stronę Kuby.
Kameralny klimat – mniej turystów, więcej lokalnego życia. Idealne miejsce, żeby odpocząć od zgiełku większych miast i chłonąć atmosferę.
To co, ruszasz z nami w tę niezwykłą podróż?
KONTAKT I REZERWACJE
Anna Jesionczak
Maciej Lopez
Adres e-mail:
2018-2025 HAVanna4U – Usługi Turystyczne Anna Jesionczak || Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody Autorów zabronione. Made by BOOST AGENCY
